To naprawdę jest banalnie proste, tylko my czasem kompletnie nie zdajemy sobie z tego sprawy. Ogarnięcie naszych finansów to nic skomplikowanego, pod warunkiem opanowania kilku zasad. Ważne jest to, by do prawdziwych pieniędzy dochodzić we właściwej kolejności, bo wszystko ma swoją hierarchię. Jeszcze jedno, nie da się do tego dojść w pięć minut, bo budowanie finansów to proces, który potrafi trwać lata, tylko trzeba wytrwale dążyć do jego realizacji, a wtedy na pewno osiągniemy sukces. Ile i na co potrzebujemy pieniędzy?
1. Podstawowe potrzeby
Tu nie ma o czym dyskutować. Normalnie i po ludzku, musimy mieć tyle pieniędzy, by zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. A że żyjemy w kraju cywilizowanym, a nie tym Trzeciego Świata, oprócz tego, że potrzebne nam jedzenie i picie, musimy też mieć pieniądze na mieszkanie, jego wyposażenie, które jest na tyle komfortowe, by dobrze nam się odpoczywało, środki na kosmetyki, leczenie czy dbanie o zdrowie.
2. Spłata długów
Jest rzecz, która wyjątkowo nie sprzyja jakiejkolwiek stabilności. To kredyty i pożyczki. Proste, kiedy jesteśmy winni komuś pieniądze, jesteśmy więźniami. Nie możemy zrezygnować z pracy, nie możemy zmienić mieszkania i nie powinniśmy spełniać swoich marzeń. Musimy pracować tylko po to, aby oddawać pieniądze. A każda pożyczka to nie tylko to, co dostaliśmy z banku, ale też i odsetki, marże, prowizje i tak dalej. Im więcej mamy długów, tym bardziej jesteśmy niewolnikami swoich zobowiązań.
3. Zabezpieczenie finansowe
W życiu najważniejszy jest spokój, a aby go mieć, musimy mieć odpowiednie zabezpieczenia finansowe. Nie ma siły, dwa, trzy tysiące potrafią nas uratować w przypadku niespodziewanych wydarzeń, które przecież zdarzają się codziennie. Konieczna wizyta u specjalisty, pomoc stomatologiczna, stłuczka samochodowe – przestają urastać do rangi nieszczęścia, gdy mamy je z czego sfinansować. Obowiązkowa powinny być poduszka bezpieczeństwa finansowego, która zapewnia nam środki utrzymania na najbliższe pół roku w razie gdybyśmy stracili źródło dochodów.
4. Jakość życia
Na to warto bardzo uważać. Faktycznie, kiedy już osiągamy określony poziom, jest normalne, że chcemy podnieść nasz standard życia. Tylko nie dajmy się pokonać, bo na tym etapie łatwo wpaść w pułapkę inflacji kosztów życia, która sprawia, że wydajemy z dnia na dzień coraz więcej, a nasze pieniądze zwyczajnie znikają. Utrzymanie stosunkowo niskich kosztów życia to najważniejsze zadanie. Wcale nie oznacza to, że masz żyć jak mnich, ale czym innym są sporadyczne przyjemności, nawet bardzo luksusowe, a czym innym nadmierne obciążenie budżetu domowego stałymi, wysokimi kosztami.
5. Inwestowanie
Twoje oszczędności nie mogą leżeć na koncie, twoim obowiązkiem jest je dobrze zainwestować, tak żeby zaczęły na ciebie zarabiać. To wymaga zdobycia określonej wiedzy, bo zasady, nie wolno inwestować w produkty, których działania nie rozumiemy.
Przeczytaj również o tym, w jaki sposób Gorzów pozyskuje pieniądze na inwestycje w infrastrukturę https://www.gorzowinfo.pl/trwaja-plany-dotyczace-budowy-budynkow-w-miejscu-miejskich-parkow/.
6. Dodatkowe zarobki
Przychody z inwestowania to jedno, ale równie ważna jest nieustanna troska o zwiększanie dochodów. Zwyczajnie, jeśli utrzymujemy dochody na tym samym poziomie, tracimy, bo dogania nas inflacja i za nasze zarobki możemy coraz mniej kupić. To, dlatego konieczne jest nieustanne zwiększanie wynagrodzenia lub zdobywanie dodatkowych pieniędzy.
7. Dochód pasywny, czyli wolność
Bardzo trudno jest osiągać dochód pasywny, czyli taki, który nie wymaga już od nas kompletnie żadnego wysiłku włożonego w prace. Naprawdę udaje się to nielicznym: artystom, którzy czerpią profity z napisanych przez siebie utworów, wynalazcom czy sławom, które zwyczajnie żyją z „twarzy”. Rzecz jasna to także dochód z trafionych inwestycji, które przynoszą profity. To cel idealny oznaczający całkowitą wolność.
